Podsumowanie spotkania drugiego cyklu „Zanim się przebranżowisz…”

W dniu 21.06.2021 odbyło się drugie spotkanie cyklu „Zanim się przebranżowisz…” – bardzo dziękuję wszystkim Uczestnikom za obecność! Niestety ze względu na problemy techniczne z nagrywaniem (Teams odmówił współpracy tym razem 😀 ) podsumowanie spotkania będzie w formie pisemnej. Serdecznie zapraszam na garść najnowszych informacji o cyklu oraz odpowiedzi z formularza i sekcji Q&A!

Podsumowanie części organizacyjnej

W poniedziałek (21.06.2021) odbyło się drugie spotkanie cyklu, kolejne zaplanowane jest 5.07.2021 o godzinie 20.30 i już serdecznie na nie zapraszam!

• Materiały zamieszczane są na blogu w Sekcji Juniora,
• Nastąpi zmiana komunikatora na kolejne spotkanie, ponieważ w tym tygodniu nastąpiły problemy z nagrywaniem, o zmianie komunikatora poinformuję na 4 dni przed spotkaniem na blogu w sekcji Ważne Ogłoszenia! Niestety okazało się, że posty na FB, które dodaję nie są dla wszystkich widoczne, dlatego wszystkie informacje będzie można teraz również znaleźć na blogu!

Podsumowanie pytań z formularza

Za pomocą formularza zostały nadesłane dwa pytania, na które postaram się odpowiedzieć poniżej. Zachęcam do wysyłania pytań za pomocą formularza, postaram się udzielić na nie odpowiedzi na najbliższym spotkaniu!

Jeśli przebranżowienie z miejsca nietechnicznego, jaką zatem wiedzę podstawową należy zdobyć, aby nie czuć się zagubionym w branży IT?

Wiele osób przebranżawiających się nie ma zaplecza technicznego. Osobiście jednak polecam, aby taką wiedzę zdobyć. Dzięki temu możemy testować wiele zagadnień ze zrozumieniem, przez co testy będą dużo lepszej jakości. Uważam, że Tester powinien mieć wiedzę z następujących technologii i obszarów:

• Podstawowe informacje na temat budowy aplikacji,
• Podstawowe informacje z zakresu inżynierii oprogramowania oraz inżynierii wymagań, bardzo dobrze, jeśli potrafiłby odczytywać i analizować wykresy UML,
• GIT i rozumienie koncepcji systemów kontroli wersji,
• SQL – umiejętność pisania podstawowych zapytań,
• Umiejętność zgłaszania błędów, pisania przypadków testowych oraz znajomość narzędzi związanych z tym tematem.

Temat został również rozwinięty w poniższych linkach, a także będzie dogłębnie omawiany w cyklu dla UltraJuniorów, który rozpocznie się zaraz po cyklu „Zanim się przebranżowisz….”

• http://cherry-it.pl/niezbednik-juniora-testera-manualnego-cz-i/
• http://cherry-it.pl/niezbednik-juniora-testera-manualnego-cz-ii/
• http://cherry-it.pl/niezbednik-juniora-testera-manualnego-cz-iii/

Czy warto rekrutować do dużej firmy aby zdobyć pierwsze doświadczenia?

I tu niestety mogę odpowiedzieć tylko w jeden sposób – to zależy ? Tak naprawdę to zależy od tego w jakim tempie chcemy się rozwijać, ile czasu dodatkowego możemy poświęcić na przygotowanie się do pracy lub nadgodziny i jak reagujemy na sytuacje stresowe. Poniżej rozważę różne możliwości w oparciu o moje doświadczenie. Jako tester miałam przyjemność pracować we wszystkich wymienionych poniżej rodzajach firmy, a odpowiedzi opieram o własne obserwacje i doświadczenie ?

• Startupy – praca w startupach to często jazda bez trzymanki. Takie projekty często cierpią na chroniczny niedobór środków finansowych, dlatego zatrudniany tester często ma bardzo szeroki zakres obowiązków. Ma to swoje zalety, jak i wady. Do zalet należy to, że bardzo szybko i bardzo szeroko się rozwijamy. Zdobywamy wiele wiedzy i praktyki z najróżniejszych zakresów testowania. Tempo pracy jest bardzo dynamiczne, istnieje duża możliwość występowania nadgodzin, a co za tym idzie może być bardzo wiele sytuacji stresujących. Do zalet niewątpliwie należy szeroki i szybki rozwój.
• Software house – praca tutaj jest minimalnie spokojniejsza, ale istnieje możliwość równoległej pracy w wielu projektach. Rozwój jest bardzo intensywny, ale spokojniejszy niż w startupie, zespół testerski jest większy, więc jest możliwość lekkiej specjalizacji. Poziom stresu jest dosyć wysoki, gdyż często terminy są dosyć napięte.
• Firmy do około 200 pracowników – rozwój i nauka jest spokojniejsza. Często zespół testerski jest większy przez co specjalizacja testerów również jest większa.
• Korporacje – specjalizacja w moim odczuciu jest tu największa. Jedną z wad korporacji jest zamiłowanie do procesów i biurokracji, przez co zdobywanie np. dostępów może trwać bardzo długo. Tempo nauki jest bardzo spokojne, tester może się bardzo wąsko specjalizować.

Nie ma jednej rady, która z firm jest najlepsza. Każdy z zainteresowanych powinien się indywidualnie zastanowić i podjąć najlepszą dla siebie decyzję. Jedyne firmy, które odradzam, to firmy, w których rządzi chaos i gdzie pracownik nie jest szanowany. Wiem, że wielu Juniorów potrafi zacisnąć zęby, aby tylko zdobyć doświadczenie, ale praca w takich firmach najczęściej kończy się załamaniem i wypaleniem!

Podsumowanie sekcji Q&A

Kolejną częścią spotkania były pytania zadawane przez Uczestników. Poniżej przedstawiam odpowiedzi na te pytania, które oparłam o moje doświadczenie i obserwacje:

Czy dla testera automatyzacyjnego wiedza z ISTQB też jest wymagana?

Uważam, że tak. Każdy początkujący tester powinien znać zakres materiału ISTQB (Foundation Level). Ogólnie uważam, że każda osoba powinna przejść ścieżkę testów manualnych, nawet jeśli planuje pracę w innych obszarach testowania. Dzięki czemu buduje bazę związaną ze słownictwem testerskim, a także może zdobyć podstawowe doświadczenie testerskie i poznać dobre praktyki.

Ogólnie dosyć często zdarza się, że wiedza z zakresu ISTQB jest egzaminowana podczas rozmów rekrutacyjnych. W szczególności, jeśli jest to rozmowa kwalifikacyjna kandydata, który nie ma jeszcze doświadczenia w testowaniu oprogramowania!

A samodzielna nauka do egzaminu do ISTQB – czy wystarczy znajomość tylko Sylabusa?

Jeśli chodzi o poziom podstawowy to jak najbardziej można się przygotować do egzaminu samemu. Natomiast w przypadku bardziej zaawansowanych egzaminów ISTQB raczej zalecane jest przygotowanie się do nich pod nadzorem nauczyciela.

Jeżeli chodzi o platformę utest.com i tym podobne, czy warto korzystać z nich w poszerzaniu wiedzy, zobaczeniu z czym to się je? Jeżeli tak, to czy warto próbować również na innych, a nie zostawać tylko na jednej? Jeżeli chodzi o utest.com o wąskim zakresie możliwości sprzętowej, nie ma za dużo zaproszeń

Szczerze mówiąc osobiście jeszcze nie korzystałam z platformy utest, ale myślę, że wszystkie (legalne i etyczne) możliwości zdobycia praktyki są dobre ? Jedyną radę, którą na tę chwilę mogę dać to wybierajcie raczej zespoły testerskie, gdzie możliwa jest współpraca z innymi testerami, najlepiej seniorami. W przypadku osób dopiero zaczynających swoją przygodę z testami, najlepiej, aby ktoś weryfikował Waszą pracę i wskazywał Wam prawidłowy kierunek pracy.

W celu poszerzenia wiedzy, warto czytać literaturę fachową? Patrzeć na najnowsze odsłony, po to, aby jednak ta wiedza była aktualna?

Jak najbardziej warto czytać literaturę fachową! Wiedzę trzeba ciągle poszerzać! Polecam korzystać z rzetelnych blogów i książek. Najlepiej czytać literaturę w języku angielskim, ponieważ w wielu przypadkach jest ona najbardziej aktualna, gdyż nie tracimy czasu na tłumaczenie książek na język polski.

Czy zdradzisz jakie projekty(tematyka) w najbliższym czasie są brane pod uwagę?

Od września rozpocznie się cykl Cherry-IT: Projekty testerskie. Projekty będą prowadzone według nowego sposobu, a tematyka oraz poziomy trudności będą bardzo zróżnicowane, od projektów medycznych po projekty typu e-commerce. Już teraz serdecznie zapraszam!

a projekty automatyzacyjne – jaki język będzie na tapecie?

Projekty automatyczne to nowość, którą szykuję na ostatni kwartał tego roku. Wkrótce będę ogłaszać szczegóły, ale już teraz mogę powiedzieć, że z dużym prawdopodobieństwem pojawią się projekty: Cypress + JS, Selenium + Java oraz Selenium + C#!

 

Dziękuję wszystkim za ostatnie spotkanie i od razu zapraszam też na kolejne!