Dzień 7 – Doświadczenie!

Doświadczenie, rzecz niezbędna, aby ubiegać się o pracę. Ale jak zdobyć doświadczenie bez pierwszej pracy? Na pierwszy rzut oka może wydawać się, że jest to błędne koło. Ale jest wiele sposobów, jak ten problem rozwiązać.

1. Zapraszam oczywiście na inicjatywy Cherry-IT, o których będę opowiadać w kolejnych dniach 😉
2. Testowanie typu crowd testy – np. testio, etc. W takim miejscu można jak najbardziej nabyć doświadczenia, ale trzeba być bardzo ostrożnym bo można też nabyć bardzo wiele złych nawyków. Plus jest taki, że wykonujemy zadania testerskie, minusem często jest brak mentora, który poprowadził by przez meandry zadań.
3. Projekty studenckie – jeśli jesteś studentem to na wielu uczelniach są jednostki zajmujące się rozwojem (B+R), w ramach tych jednostek bardzo często prowadzone są najróżniejsze projekty, w których można pracować i nabywać doświadczenia. Dużym plusem jest to, że bardzo często w takich projektach mamy mentora, który nam pomaga.
4. Projekty wolontaryjne – wiele Fundacji prowadzi takie projekty, gdzie wytwarza produkt IT (czy to aplikację, czy inny system). W takich miejscach testy są zawsze mile widziane 🙂
5. Staże – wiele firm prowadzi staże, to chyba jedno z najlepszych miejsc do nauki! Nabory na staże najczęściej odbywają się w maju/ czerwcu.
6. Akademie prowadzone przez wielkie firmy – fajnym rozwiązaniem są akademie, prowadzone przez duże firmy, gdzie oprócz nauki po zakończeniu możliwe jest zatrudnienie.

Ale dużą uwagę należy przyłożyć do rozmowy rekrutacyjnej. Przez ostatnie 1.5 roku, jako QA Knowledge Manager, przeprowadziłam setki rozmów kwalifikacyjnych na stanowisko testera. Z moich obserwacji wynika, że podczas rozmowy, szczególnie przez Juniorów, popełniane są takie błędy, które z góry ich skreślają z dalszego procesu np.

• podkolorowane CV – i tu mam na mysli wpisanie wszystkich technologii, o których tylko się słyszało. Niestety jedno celne pytanie i brak odpowiedzi pomimo deklaracji znajomości technologii w CV przekreśla już dalszą rozmowę,
• mówienie, że „ja chcę wejść do IT”. No ok, czyli w domyśle zawód testera to zabawa i nie poświęcę temu uwagi bo pobiegnę gdzieś dalej?
• stwierdzenie „lubię psuć”. Na szczęście tester to nie wandal, my nie psujemy 🙂 tylko znajdujemy błędy i luki.

Ta lista jest oczywiście większa i zajmiemy się analizą rekrutacji w przyszłym roku na osobnym cyklu 🙂

Przypominam też o rekrutacji na Cherry-IT: Mentoring! Informacja znajduje się w dniu 6 🙂